Kredyt klęskowy w Banku BGŻ BNP Paribas wspiera rolników, którzy ucierpieli na skutek suszy

Young corn growing in dry environment, drought season on maize crop plantation

Trwająca susza może odbić się niekorzystnie na dochodach gospodarstw rolnych. Rolnicy, którzy znajdą się w trudnej sytuacji finansowej, mogą skorzystać z preferencyjnego kredytu klęskowego Banku BGŻ BNP Paribas. Wysokie temperatury oraz brak opadów w maju i w pierwszej połowie czerwca sprawiły, że tegoroczne zbiory zbóż, owoców i warzyw mogą być nie tylko niższe niż przed rokiem, ale zebrane plony mogą okazać się gorszej jakości. To z kolei może przełożyć się na niższe ceny w skupie lub ograniczenie możliwości eksportowych.

Jak wynika z danych zgromadzonych przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, suszą zostały dotknięte w szczególności uprawy zbóż jarych – głównie jęczmienia i żyta, a także warzyw gruntowych – w szczególności kapusty, kalafiora, brokuła, sałaty, kalarepy, rzodkwi, selera, czosnku, pora i papryki. W tym okresie suszę notowano w 13 województwach, 1437 gminach, czyli na ponad 40 proc. powierzchni wszystkich gruntów ornych.

– Szacujemy, że plony mniejsze o 10 proc. mogą przełożyć się na około 35-procentowy spadek dochodów w małych gospodarstwach (do 10 ha) oraz 25-procentowy w większych. Z kolei spadek plonów o 30 proc. mógłby doprowadzić wręcz do braku opłacalności produkcji w gospodarstwach do 10 ha – mówi Maciej Piskorski, dyrektor Departamentu Produktów Agro w Banku BGŻ BNP Paribas.

Prewencyjny kredyt klęskowy
Znaczne obniżenie dochodów może skutkować koniecznością zewnętrznego wsparcia finansowego gospodarstwa. Rolnicy mogą w tym celu skorzystać z preferencyjnego kredytu klęskowego, oferowanego przez Bank BGŻ BNP Paribas. Tego typu finansowanie jest znacznie korzystniejsze niż inne kredyty, głównie ze względu na wsparcie finansowe, jakiego przy spłacie pożyczki udziela Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Kredyt klęskowy przeznaczony jest na wznowienie produkcji w gospodarstwach rolnych. Aby z niego skorzystać, trzeba przede wszystkim oszacować straty. Co istotne, ten proces musi zostać zakończony przed zebraniem plonu głównego. Dlatego rolnicy muszą jak najszybciej zgłosić ten fakt w Urzędzie Gminy. Następnie wojewodowie powołają komisje, które oszacują poniesione szkody. Protokół z ich oszacowania jest niezbędny przy składaniu wniosku do Banku o udzielenie kredytu na preferencyjnych warunkach.

Finansowanie z dopłatą może uzyskać każdy rolnik, który nie pobiera (ani nie ma przyznanej) emerytury bądź renty. Pomoc finansowa – na maksymalnie 4 lata od czasu wystąpienia szkody – zostanie udzielona w ciągu roku od momentu powstania protokołu strat. Kwota udzielonego kredytu nie może natomiast przekroczyć wysokości szkód, oszacowanych przez komisję.

Kredyt oprocentowany jest według zmiennej stopy WIBOR 3M i marży 2,48 p.p., przy czym kredytobiorca płaci odsetki w wysokości 2,1 proc. (jeżeli w dniu wystąpienia szkód, co najmniej 50 proc. powierzchni upraw rolnych lub 50 proc. pogłowia zwierząt było ubezpieczonych) lub 3,15 proc. (w przypadku braku ubezpieczenia). W pozostałej części, odsetki regulowane są przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

źródło: BGŻ BNP Paribas
fot. fotolia