Banki na celowniku cyberprzestępców, a Polacy się nie boją. Ciekawy raport ZBP

Cyber Security with person holding a white smartphone

Kiedyś, by napaść na bank potrzebna była kominiarka, broń oraz szczegółowy plan akcji. Obecnie takie działania odchodzą do lamusa. Dużo większe zagrożenia nadciągają do nas ze świata wirtualnych technologii. Brawurowe operacje cyberprzestępców, którzy bez wychodzenia z domu sprytnie wykorzystują luki w zabezpieczeniach oraz lekkomyślność klientów przyprawiają o palpitacje serca dyrektorów i działy IT banków.

Phishing + Skimming = Plan doskonały
Skala i rozmiar ataków na instytucje bankowe z roku na rok rośnie w zatrważającym tempie. Codziennie na świecie ktoś traci swoje oszczędności. Według niedawno opublikowanego raportu Związku Banków Polskich na temat stosunku Polaków do bezpieczeństwa w zakresie bankowości elektronicznej aż 76% ankietowanych odpowiedziało, że ktoś chciał zdobyć hasła, loginy oraz inne dane, które niezbędne są przy internetowych płatnościach. Wynik ten plasuje się znacznie powyżej europejskiej średniej, która wynosi 60%.

Jak próbują okraść nas przestępcy?
Jednym z najbardziej powszechnych oszustw jest phishing, w którym hakerzy podszywają się pod konkretną firmę bądź instytucję finansową, jak bank. Piszą komunikaty na wzór oryginalnych, podrabiają grafikę, zamieszczają numer infolinii – dbają praktycznie o każdy szczegół. Takim sposobem wielu klientów pada ofiarą oszustwa, nieświadomie udostępniając złodziejom swój login, hasło czy numer karty kredytowej …

Drugą popularną metodą jest skimming, czyli nielegalne skopiowanie paska magnetycznego karty podczas, np. korzystania z bankomatu, płacenia w sklepie czy barze. Do skopiowania naszych danych wystarczy przestępcom “małe urządzenie”, które zapisuje zawartość paska magnetycznego. Natomiast w przypadku bankomatów może to być zwykła nakładka w miejscu, w którym wsuwamy kartę bądź zainstalowana mała kamera rejestrująca wpisywany kod PIN.

Większość Polaków nieświadoma jest zagrożenia
Wnioski raportu tylko na pozór mogą cieszyć bankowców, bo aż 91% klientów uważa, że zarówno bankowość internetowa, jak i mobilna jest bezpieczna. Polacy wykazują zaufanie wskazując sektor bankowy za lidera, jeśli chodzi o cyberbezpieczeństwo. Tak uznało 42% respondentów w badaniu ZBP. Na drugim miejscu uplasowało się wojsko i policja z 33% poparciem, a na trzecim instytucje rządowe – 26%. Jedynie 5% ankietowanych opowiedziało się za mediami społecznościowymi, a 1% mniej za sklepami online.

Niestety takie podejście usypia czujność klientów, którzy nie uzupełniają swojej wiedzy na temat bezpieczeństwa w sieci i przerzucają odpowiedzialność za ewentualne konsekwencje na dostawców usług. Co więcej, ponad połowa Polaków świadoma jest tego, że nie orientuje się w tematyce cyberbezpieczeństwa. Niestety brak wiedzy nie zachęca nas do zmian – ponad 74% badanych nie wykazuje chęci zgłębiania tajników ochrony w Internecie. Fakt ten pogłębia również lekceważąca postawa naszych rodaków, którzy nie stosują się do podstawowych zaleceń specjalistów, w kwestii zabezpieczenia przed atakami. By poczuć się bezpieczniej, zaledwie 13% klientów w ciągu ostatniego roku zmieniło hasło do bankowości elektronicznej.

Polska w europejskiej czołówce
Raport opublikowany przez bankowców zawiera ciekawe porównanie statystyk użytkowania bankowości online w Polsce i Europie. Okazuje się, że chętnie zarządzamy swoim rachunkiem bankowym przez Internet. Polacy z 60% wynikiem zostawiają w tyle kraje bałkańskie oraz niektóre z państw południowych. Jest to nie najgorsza pozycja w porównaniu z chociażby Rumunią, w której zaledwie 17% mieszkańców korzysta z rachunków elektronicznych. Za to daleko nam do krajów skandynawskich – tam przez Internet bankuje nawet 93% osób.

Jak się chronić?
Zasada jest jedna – weryfikować wszystkie informacje zanim przekażemy uprawnienia zainstalowanym aplikacjom! Nasze podejrzenia powinno wzbudzić żądanie o dostęp do wiadomości SMS. Przed pobraniem aplikacji warto również sprawdzić ilość pobrań, jej ocenę oraz opinie. Przed szkodliwym działaniem uchronimy się także aktualizując system oraz używając programu chroniącego smartfona. W trosce o nasze finanse i w obliczu coraz częstszych ataków zachowajmy najwyższe alerty bezpieczeństwa.

autor. Paulina Iwicka
fot. fotolia