Fraudy w bankowości

Fraudy, czyli tzw. nieuprawnione transakcje kartami płatniczymi (skradzionymi, zastrzeżonymi przez właścicieli, którzy zgłosili ich zgubienie, skopiowanymi lub sfałszowanymi), do których obecnie najczęściej dochodzi dzięki skimmingowi (skopiowaniu zawartości paska magnetycznego karty płatniczej) w bankomatach albo automatach wymagających użycia karty bankowej, obok wniosków o kredyt lub pożyczkę, składanych przez oszustów posługujących się cudzą tożsamością, na ogół w obszarze małych i średnich przedsiębiorstw oraz leasingowym, stanowią najczęstsze formy wyłudzeń w sektorze bankowym.

Pozytywną rzeczą jest wzrost świadomości Polaków co do bezpieczeństwa i ochrony swoich danych osobowych. Jednocześnie, w ludzkiej świadomości, utrzymuje się od lat obawa przed włamaniem się do skrzynki mailowej lub do internetowego konta bankowego i wykorzystania do tego celu złośliwego oprogramowania komputerowego. Pamięta się o instalowaniu oprogramowania antywirusowego na komputerach osobistych, korzystaniu z bezpiecznych stron internetowych, ale już np. w przypadku kradzieży dokumentów, większość ludzi w pierwszej kolejności zgłasza ich kradzież na policję, a nie zastrzega chociażby poprzez stronę www.bik.pl. Bezpłatne zarejestrowanie na niej swojego dowodu tożsamości, pozwala po jego utracie, na zastrzeżenie go w ciągu kilku minut i automatyczne przesłanie informacji o tym zastrzeżeniu w systemie Dokumenty Zastrzeżone Związku Banków Polskich – do wszystkich polskich banków, Poczty Polskiej oraz telefonii komórkowych.

Ochrona antyfraudowa
Negatywną rzeczą jest obserwowalny od lat wzrost wyłudzeń bankowych. Wymusza to konieczność wymiany informacji o fraudach pomiędzy poszczególnymi bankami i doskonalenia zintegrowanych narzędzi chroniących je przed tym zjawiskiem oraz regularne edukowanie użytkowników korzystających z usług instytucji finansowych o potrzebie ochrony danych osobowych i udoskonalaniu metod tej ochrony. W polskich warunkach, zintegrowanym narzędziem ochrony przed fraudami, zapewniającym lepsze zabezpieczenie środków finansowych i wykrywającym przypadki składania wniosków kredytowych na tzw. skradzioną tożsamość, stała się opracowana przez Biuro Informacji Kredytowej Platforma Antyfraudowa. Byłaby jeszcze skuteczniejsza, gdyby została rozszerzona o współpracę sektorów: ubezpieczeniowego, telekomunikacyjnego i rynku e-commerce. Alerty BIK – powiadomienia z potwierdzeniem, że bank analizuje wniosek o kredyt lub pożyczkę, wysyłane mailem lub sms-em do klienta, które wymagają jego zatwierdzenia, co pozwala wykryć wyłudzenie kredytu na skradzione dane osobowe, jak do tej pory sprawdzają się w codziennej praktyce. Zdarza się, że osoby, które popełniły przestępstwo ubezpieczeniowe, zaczynają działać również na obszarze bankowym lub na odwrót. Dostosowanie do tego typu zjawisk przepisów prawnych i umożliwienie wymiany danych pomiędzy sektorem bankowym i ubezpieczeniowym wyraźnie zwiększyłoby możliwości działania Platformy Antyfraudowej BIK.

autor. Agnieszka Góralczyk
fot. fotolia