Sektor automotive pozostanie najbardziej perspektywicznym działem polskiego eksportu w ciągu dwóch najbliższych lat. W perspektywie długoterminowej, do utrzymaniu pozycji potrzebna będzie jednak dywersyfikacja rynków zbytu poza kraje UE oraz wzmocnienie innowacyjności przemysłu motoryzacyjnego z naciskiem na auta elektryczne i autonomiczne, wynika z raportu BZ WBK i Exact Systems.
Eksport produktów motoryzacyjnych nadal na pierwszym miejscu
Z rankingu „TOP10 polskich hitów eksportowych” przygotowanego przez BZ WBK we współpracy z Exact Systems wynika, że w 2017 roku Polska najczęściej eksportowała produkty motoryzacyjne, które na 1. pozycji utrzymują się już od 10 lat. Aż 3 towary z tej kategorii: części i akcesoria do samochodów, samochody osobowe oraz ciężarówki uplasowały się w pierwszej dziesiątce zestawienia. Według danych GUS, w 2017 roku Polska wyeksportowała towary o łącznej wartości 870 mld zł. Motoryzacja odpowiadała za 12,3% tego eksportu.
Niekwestionowanym numerem jeden rankingu są części i akcesoria do samochodów. Wartość ich eksportu wyniosła niemal 48 mld zł, co oznacza prawie 7% wzrostu r/r. Jak wskazuje dyrektor kredytowy ds. sektorów w BZ WBK Wojciech Żuk, to właśnie dzięki częściom i akcesoriom do pojazdów samochodowych, branża motoryzacyjna jest liderem polskiego eksportu.
Drugą pozycję w zestawieniu „TOP10 polskich hitów eksportowych” zajmują samochodowy osobowe. I to pomimo faktu, że jako jedyne w pierwszej dziesiątce odnotowały spadek wartości sprzedaży zagranicznej rok do roku – o 3,8%. Ich udział w polskim eksporcie w 2017 roku wyniósł 3,35%, podczas gdy 10 lat wcześniej, w 2007 roku, 5,6%.
Trzecim produktem motoryzacyjnym, który w rankingu uplasował się na 8. pozycji, są samochody ciężarowe. Ich udział w polskim eksporcie wyniósł 1,3%, jednak na większą uwagę zasługuje dynamika wartości sprzedaży zagranicznej, która była najwyższa w całym zestawieniu i wyniosła prawie 55% r/r. To pochodna wzrostu produkcji ciężarówek w Polsce, który w 2017 roku zgodnie z danymi GUS wyniósł 39,2% r/r. W ubiegłym roku z polskich zakładów wyjechało prawie 170 tys. samochodów ciężarowych, w tym dostawczych i ciągników siodłowych, co jest najlepszym wynikiem w XXI wieku.
Co dalej z sektorem automotive?
Obserwowane przez ekspertów BZ WBK trendy wzrostowe w przypadku dwóch z trzech hitów motoryzacyjnych (części i akcesoria oraz ciężarówki) wskazują, że w okresie najbliższych dwóch lat automotive pozostanie liderem polskiego eksportu. Jednak w perspektywie długoterminowej sytuacja może się zmienić, przede wszystkim z uwagi na niższą sprzedaż samochodów osobowych w Unii Europejskiej, która jest naszym głównym odbiorcą. Ekspert Exact Systems jednak uspakaja.
„Nasze automotive wyzbywa się kompleksów i coraz odważniej wychodzi poza kraje Unii Europejskiej, co szczególnie widać w eksporcie części i akcesoriów oraz pojazdów ciężarowych. Na kierunki ekspansji zagranicznej wybieramy coraz częściej te rynki, których potencjał ludnościowy jest duży, co ma bezpośrednie przełożenie na popyt. Dywersyfikacja rynków zbytu pozwoli nam na zmniejszenie uzależnienia naszej branży motoryzacyjnej od popytu unijnego” -wskazał Jacek Opala z Exact Systems.
Innowacyjność kluczem do sukcesu?
„Jeśli nasze rodzime zakłady nie postawią na innowacyjność, w szczególności związaną z autami elektrycznymi, hybrydowymi, a w niedalekiej przyszłości także autonomicznymi, ciężko będzie przyciągnąć nowe inwestycje i utrzymać wartość produkcji na wysokim poziomie. Warto jednak zauważyć, że zmienia się postrzeganie Polski przez zagranicznych inwestorów. Przestajemy być traktowani jedynie jako montownia i kraj „low cost country”, której główną zaletą jest wykwalifikowana i tania siła robocza. Przykład LG Chem w Kobierzycach, gdzie będą produkowane baterie litowe m.in. do samochodów Jaguara wytwarzanych na Słowacji pokazuje, że jesteśmy atrakcyjnym miejscem do ulokowania zaawansowanych i przyszłościowych projektów wykorzystujących nowe technologie” – podsumował Opala.
źródło: ISBnews
fot. fotolia
Leave a Reply